2016-06-11 08:20
|
Dopiero (AŻ !!!) niecale 4dni nie widze straszego syna i pieronsko tesknie....na dodatek on tez.. placze ciagle mnie wola.... tak bardzo boje sie ze pomysli sobie ze go zostawilam... wiem.ze mam.drugiego malucha przy sobie ale teksnota za straszym jest niewobrazalnie ogromna.... macie jakas rade ....pocieszycie jakos
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
A może niech was odwiedzi w szpitalu?
Myslalam o tym ale boimy sie ze nie bedzie chcial jechac beze mnie ze bedzie jeszcze bardziej plakal i przezywal
Ja leżałam 3dni rozmawiałam codziennie przez telefon i raz mnie odwiedził...
Rozmowa przez tel odpada bo jak tylko dzwonie i mowia ze to mama to zaczyna plakac i mnie wolac....
Ja leżałam 3dni rozmawiałam codziennie przez telefon i raz mnie odwiedził...
Rozmowa przez tel odpada bo jak tylko dzwonie i mowia ze to mama to zaczyna plakac i mnie wolac....