Jak reagujecie na to jak czyjeś dziecko... anulka17 |
2014-06-19 22:53
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

np. Opluje, pocięgnie za włosy bądź uderzy Twoje dziecko? np. Gdy to znajomej dziecko... lub gdy to nieznajomej dziecko takie coś zrobiło ..?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Najlepsza odpowiedź!

(2014-06-20 11:04:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
Moja Lenka jest nauczona, żeby nie być innych itp. Ostatnio zdarzyły się właśnie sytuacje, gdzie córka koleżanki ją biła i ciągała za włoski, a moja Lenusia siedziała jak potulny baranek i nawet się nie odezwała, mama tej dziewczynki też, więc ja podeszłam i powiedziałam, że bardzo brzydko robi, bo Lenka chce się z nią bawić, a ona jest niegrzeczna, a do Lenki później powiedziałam ,że jak ją dzieci biją to niech oddaje :) tylko,żeby się sama nie zaczynała :)

Odpowiedzi

(2014-06-19 22:57:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
zlapalabym za reke owe dziecko i stanowczo odciagnela badz powiedziala, ze nie wolno a takze ze powinno przeprosic jesli jego Mama by tego temu dziecku nie powiedziala. synkowi sie tak jeszcze nie zdarzylo,ale juz mialam podobnie jak siostrzenica byla pod moja opieka
(2014-06-19 23:01:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamciosik
Mówię jak do swojego: Nie wolno! Tak nie można! Czy coś w ten deseń. Miłam taką sytuację z córką znajomej. Zainerweniowała dopiero jak ja się odezwałam ,że ma Wojtka nie pchać(Wojtek 1,5 roku dziewczynka praie 3 latka)
(2014-06-19 23:32:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
Moja Paulina ogolnie jest spokojna tzn zamiast mowić to krzyczy w niebogłosy. Ręki na nikogo nie podniesie wie ze nie wolno ale... własnie i tu się zaczyna.. moja kochana siostrunia pokazala jej jak sie pluje.. i opluła ostatnio swoją rówieśnice. Kuźwa no nie wiedziałam co zrobić jak się zachować. czy przepraszać Matke tego dziecka?! ;/ odrazu pauline odciagnełam i zaprowadziłam do pokoju gdzie nawet nie dała sobie powiedzieć niczego..
(2014-06-19 23:34:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
Ale tez była nie raz sytuacja gdzie ktoreś dziecko pociągneło za włosy moją pauline, szczypało, czy jakaś zabawką uderzyło.. Fakt powiedziałam temu dzieciakowi ze niewolno tak ale bez skutku bo dalej sie pchało do bicia. Ale jakoś mi głupio matce tego dziecka zwrócic uwage jakis taki opor mam... jedynie mowie "musisz mu/jej powiedzieć ze tak nie wolno"...
(2014-06-20 10:02:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panciona
Nie czekam na reakcje rodzicow, ktorzy czesto sa bierni, zwracam uwage i pouczam jak swoje. Okres chodzenia za dzeckiem krok w krok mam juz za soba, wkraczam tylko w ekstremalnych sytuacjach:)
(2014-06-20 11:04:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
Moja Lenka jest nauczona, żeby nie być innych itp. Ostatnio zdarzyły się właśnie sytuacje, gdzie córka koleżanki ją biła i ciągała za włoski, a moja Lenusia siedziała jak potulny baranek i nawet się nie odezwała, mama tej dziewczynki też, więc ja podeszłam i powiedziałam, że bardzo brzydko robi, bo Lenka chce się z nią bawić, a ona jest niegrzeczna, a do Lenki później powiedziałam ,że jak ją dzieci biją to niech oddaje :) tylko,żeby się sama nie zaczynała :)
(2014-06-20 11:08:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
Moja Lenka jest nauczona, żeby nie być innych itp. Ostatnio zdarzyły się właśnie sytuacje, gdzie córka koleżanki ją biła i ciągała za włoski, a moja Lenusia siedziała jak potulny baranek i nawet się nie odezwała, mama tej dziewczynki też, więc ja podeszłam i powiedziałam, że bardzo brzydko robi, bo Lenka chce się z nią bawić, a ona jest niegrzeczna, a do Lenki później powiedziałam ,że jak ją dzieci biją to niech oddaje :) tylko,żeby się sama nie zaczynała :)
Moja tak samo albo ucieka albo siedzi jak potulny baranek i nic sie nie odezwie.. tez jej mowilam ze jak ktos ją uderzy to zeby oddała a nie siedziała jak muł..

Podobne pytania