Jak sobie radzicie? «konto zablokowane» |
2012-04-28 21:51
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny jak radzicie sobie ze stresem i nerwami.
Co Was uspokaja kiedy już macie wszystkiego dość.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

27

Odpowiedzi

(2012-04-28 22:25:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
wyzywam,płacze,zależy w jakiej fazie cyklu jestem,picie też pomaga tylko brak możliwości:)))
(2012-04-28 22:27:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
Ja ryczę ile wlezie (odkąd Marceli jest na świecie) - można powiedzieć, że wyję do księżyca.
Przed ciążą uspokoiłby mnie papieros, a w czasie ciąży myślenie o tym że mam i tak już zagrożoną ciążę więc trzeba sobie dać na wstrzymanie - żarłam czekoladę.
Nie zapominając o żalach etc.

W bardzo stresujących sytuacjach jadłam jakieś ziołowe tabletki z apteki (w takim maleńkim opakowaniu jak luteina), ale na mnie nie działały :/
(2012-04-28 22:30:45 - edytowano 2012-04-28 22:32:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kacha137
mnie z używek papieros uspokaja..
(2012-04-28 22:51:14) cytuj
To idę zapalić.Co prawda skopciłam już pół paczki,ale jeden to nie różnica:)
A nie paliłam już ponad rok:/Kolejna porażka,hehe:/
(2012-04-28 23:33:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007
Ja wszystkie nerwy skupiam na moim facecie Biedny ci on hahahh Takie wiazanki dostaje czasem ze az mi go szkoda i dziwie sie ze jeszcze jest ze mna Ale chyba taka moja uroda :P
(2012-04-29 08:13:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beti20
Ide zajarać: papierosa rzecz jasna:D
(2012-04-29 08:16:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Na nerwy słuchawki na uszy i dobry film lub głośna muzyka.
Na długotrwały stres wychodzę z domu na dobę, dwie. Jadę do rodziców, do mojego panieńskiego pokoju, gdzie oddaję się błogiemu leniuchowaniu,czytaniu, buszowaniu po necie, oglądam filmy, które uwielbiam, a normalnie nie mam na nie czasu.
Nie piję i nie palę, więc innej rady nie ma :]
(2012-04-29 08:51:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Mnie też uspokaja papieros, wtedy to 5 minut jest tylko moje, bez krzyków...
(2012-04-29 09:47:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diablicapaulina
Wykrzyczenie zlosci, a potem poplakanie sie z bezradnosci :)

Podobne pytania