Jak spędzacie czas ze swoimi partnerami? «konto zablokowane» |
2012-07-27 16:37
|
36 tydzień ciąży
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jaki waci partnerzy zareagowali na ciąże? Opiekują się wami? Są troskliwi? ;))


Pytanie z ciekawości ;)

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2012-07-27 16:41:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85
a co to przeciez nie choroba... tak jak wczesniej nawet mam wieksza dawke ruchu,bo caly czas czegos zapomni kupic i w efekcie ja muszeisc do dklapu dokupic rzeczy,alemi to akurat nie przeszkadza... mniej mi w dupe pujdzie:P
(2012-07-27 16:42:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
bardzo, pasie mnie jak swinie, kupuje pysznosci, stara sie nie denerwowac, a wolny czas spedzam z dzonym w lozku albo on przy grze ja przy lapku i tez jest fajnie:)
(2012-07-27 16:43:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka
Ja siedzę na 40tyg,a on gra na xboxie :D. A tak serio to różnie, nie mamy potrzeby spędzania 24h ze sobą, mamy bardzo zróżnicowane zainteresowania, chociaż ja bym wcale nie protestowała gdybym mogła go mieć 24h dla siebie :D. A na ciąże, cóż , napewno lepiej niż ja. Z kolei teraz to ja teraz gdy jest już dziecko radzę sobie lepiej z nową sytuacją niż on. Czy opiekuje się - tak, ale wg, mnie niewystarczająco. Zapewnia mi jakiś tam byt pod względem finansowym, ale z czułością gorzej. Ja jestem typem przytulaka, a on chłodnego męźczyzny twardo stąpającego po ziemi.
(2012-07-27 16:48:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria
Pijemy razem kawę i piwo, to najczęściej:)
(2012-07-27 16:52:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84
mam to szczęście,że nie siedzę z lubym 24 na dobę. Czas spędzamy różnie,on pracuje do 17-18,rzadko kiedy krócej, jak po obiadku nie idziemy na spacer czy coś to do znajomych, to nad wodę, to on gra na plejce w te swoje gry a ja czytam czy na necie siedze, to w domu coś porobimy razem ( porządki itp) i tak leci po woli.Ostatnio i tak mało co już robie w domu...
(2012-07-27 17:05:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zizus
Aktualnie mamy dla siebie tylko niedziele, no i codzienne śniadania, bo odkąd się dowiedział że będziemy mieć dzidziusia to pracuje jak oszalały od rana do nocy, żeby maleństwu niczego nie zabrakło a i żebym ja nie musiała pracować i się nadwyrężać.
(2012-07-27 17:13:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika0209
Mój M. w domku jest tylko w weekendy , bo pracuje w delegacjach... :(((
Ale gdy przyjeżdża jest opiekuńczy i kochany :))
Bardzo cieszy się ,że będziemy mieli syna :)
(2012-07-27 17:56:08) cytuj
Gość
ja mam swój świat, on ma swój świat, ja mam lapka, on ma lapka... czasami gadamy przez gg siedząc w jednym pokoju :)

szybkie obgadanie spraw codziennych i każdy spędza czas tak jak chce. Nie każde się na spacer wyporowadzać, nie narzekam że mało ze mną rozmawia. Wystarczy że siedzi ze mną w pokoju :) Wystarczy że jest :)
(2012-07-27 19:28:43) cytuj
Gość
Mój M. w domku jest tylko w weekendy , bo pracuje w delegacjach... :(((
Ale gdy przyjeżdża jest opiekuńczy i kochany :))
Bardzo cieszy się ,że będziemy mieli syna :)
U mnie jest tak samo ;DD niekiedy nawet w weekendy go nie ma ... ;/
(2012-07-27 21:28:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Ja albo w domku, przed tv, komputerem, albo na spacerkach. Lubię długie spacery, a szczególnie jak dopisuje pogoda :)
Co robimy razem, zależy przede wszystkim od tego jaką ma zmianę w pracy.
Na ciąże zareagował dobrze, chociaż nie da się ukryć, że oboje byliśmy przerażeni. Opiekuje się, jest troskliwy, ale nawet przed ciążą był taki. Teraz tylko troszkę bardziej na mnie uważa.

Podobne pytania