Jak to jest z tą popularnoscia? paulus2304 |
2012-01-30 15:55 (edytowano 2012-01-30 15:55)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Tzn chodzi o nadawane dzieciom imiona;)

Czy dałybyscie dziecku na imie tak jak 5 kolezanek dało przed wami?

A moze te z reguły popularne,popularnymi w waszych rejonach(wies,miasto,rodzina,przyjaciele)nie są?

ZAPRASZAM DO DYSKUSJI;)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

16

Odpowiedzi

(2012-01-30 21:04:53 - edytowano 2012-01-30 21:06:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur
Imiona wybieralam wspolnie z mezem i zawsze patrzylismy na to czy da sie je zdrobnic zeby slodko brzmialy kiedy dzieci sa malutkie no i czy fajnie brzmia z nazwiskiem w razie jakby nasze dzieciaki zostaly osobami publicznymi ;)
Jakub, Samuel, Oliver -aniolek, i jesli teraz bedzie chlopczyk to bedzie Timothy a dziewczynka Olivia :)
(2012-01-30 22:02:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria
Nasz synek ma na imię Andrzej, na drugie ma Kazimierz po moim tacie. Znajomi nie wierzyli, że tak nazwaliśmy dziecko, myśleli że to jakiś żart. Oczywiście ma to gdzieś. Nazwaliśmy tak jak nam sie podobało. Ale plus jest taki, że pomimo tego ze Andrzej to bardzo zwykłe imię, znane i oklepane, to zapewne będzi ejedynym Andrzejem w szkole, bo dziś mało kto tak dzieci nazywa. Czyli wyszło nawet oryginalnie, choc nie mieliśmy takiego zamierzenia.
(2012-01-30 23:19:07) cytuj
Serio? Chciałam żeby córka miała na imię Hania. Nie miałam pojęcia o popularności tego imienia. Jedna dalsza znajoma tak nazwała swoje dziecko, ale spoko, w sumie nie będziemy się spotykać. Ale jak koleżanka się wygadała, że nazwie córeczkę tak właśnie, to mi już odebrała całkiem ochotę na to imię. Na szczęście urodził się Ryś. A teraz za wcześnie żeby o tym myślec ;)
(2012-01-31 10:34:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka
moje wszystkie koleżanki ponazywały dziecki Kubusie, Kacperki, Gabrysie, Wiktorie, Julki, Majki itp. Mi się podobały tzry imiona: Igor, Szymon i Franek. W końcu padło na Franka i nie żałuję. Franek jest jedynym Frankiem niemowlakiem w całym mieście i pewnie będzie też jedynym chłopcen w szkole o tym imieniu. Nie ma co gonić za modą. Jeszcze parę lat temu był szał na Nikole, Jessicki, Brajanów... T teraz żadko spotykam mamy które akurat tak nazwały dziecko. Najlepiej dać na imię dziecku tak jak nam się podoba. nie ważne czy będzie to Oliwier czy Staś, Janka czy Nikola.

Podobne pytania