Jak wy byscie pstapiły czy zdecydowałybyscie sie na taki krok? dorota26 |
2015-04-19 18:11
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

moj maz bedzie zdawał o ile sie mu uda na szkołke celem podwyzszenia kwalifikacji zawodowych , wiaze sie to z jego przeprowadzką na pół roku do miasta oddalonego o kilkaset km... w takiej sytuacji zabrac dziecko i siebie i byc z nim przez te poł roku aby mały nie był rozdzielony z mezem i ja czy przeczekac te pół roku , i tak jesli sie dostanie bede musiala isc na pół roku na wychowawczy bo niema innej opcji mam prace zmianową i neistety nie da sie pogodzic opieki nad dzieckiem i pracą , jak myslicie co wy byscie zrobiły , dodam ze maz nie zjedzałby do domu co weekend tylko raz w miesiacu///

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2015-04-19 20:49:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Raz w miesiącu to za mało- ale rób co ci serce podpowiada, czasmi rozłaka sie przydaje w związku a czasem jest szkodliwa...
(2015-04-19 20:51:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
jesli i tak musisz isc na wychowawczy to czemu nie, nie zniosłabym chyba takiej rozłąki :)
(2015-04-19 22:32:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
zrob tak jak najlepiej uwazasz wtedy to bedzie najlepsza decyzja...niema co patrzec na opinie innych..jedna kobieta da sobie rade a dla innej bedzie to tragedia poza tym i tak musialabys isc na wychowawczy mieszkajac tyle km od miejsca zamieszkania.. wiec roznicy chyba niema..chodzi tylko o twoje odczucia...ja bym chyba wyjechala z mezem jesli mialabym i tak siedziec w domu...

Podobne pytania