2012-09-24 08:41 (edytowano 2012-09-24 08:43)
|
To jest może głupie pytanie co dla niektórych, ale ja już zaczynam panikować! Nie wiem czy to dziecko mi się tak rozpycha w brzuchu czy to jest skurcz. Od wczoraj w nocy miałam może z 5 takich bolesnych krótkotrwałych jakby napięć brzucha, i to tam na samym dole. Praktycznie pół nocy nie spałam przez to próbując rozpoznać czy to ruchy dziecka czy skurcze. Teraz z rana znowu miałam ze dwa bolesne, ale krótkie, dosłownie 10sekundowe boleści w podbrzuszu, ale to tak jak by dzidziuś mi się rozpychał w środku. Cholera, wpadam już w panikę a jestem sama w domu więc nawet na IP nie pojadę ;/ Wiem, że skurcze muszą być regularne a te nie są, o ile to są skurcze...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
U mnie to było takie napinanie się brzucha, stawianie sie jakby mocno dziecko się przeciągało w środku i ból.
No właśnie każdy mi mówi, że nie dam rady nie rozpoznać skurczy bo to najsilniejszy ból jaki poczuje :P Popadam pewnie w paranoje już im bliżej porodu...to chyba dlatego, że wyczekuję tego porodu jak zbawienia:D
kochana zachowaj spokój nerwami zagłuszasz sobie tylko,wiec luzik!!!jak zechce to wyjdzie a ty bedziesz wiedziała ze to juz.