Proszę pomóżcie. Robiłam już wszystko. Jestem na etapie rzucania talerzami jak tylko zaczyna się jedzenie śniadania, obiadu, kolacji. Słodycze, ciągle, chodzi żebra o słodkie non stop. Nie ulegam, mimo to nie zjada posiłków. Kiedy siadamy to się zaczyna akcja, niekończące się mielenie. Każdy posiłek trwa 1.5 godziny. Wysiadam już nerwowo. Gotuje dobre rzeczy. Potrawy które sama sobie wymyśla, albo robi ze mną! Odchodzi od stołu po nie zjedzonym obiedzie, i za 10 min krzyczy że jest głodna, chce płatki z mlekiem, albo jogurt. Dziś od 1.22 h je sniadanie.owsianke która sama robila. Już powiedziałam że do obiadu nic nie dostanie. Nie mam sił. Po prostu wszystko wspaniale a jak przychodzi do jedzenia to zaczyna się dramat, ja już nie mam cierpliwości :( macie jakieś rady które mogą mi się przydać? Czy zmuszać do jedzenia, czy wygładzić?? Brzmi strasznie, ale na głowie staje, żeby jadła i jej smakowało.
Odpowiedzi
Ale naprawde warto przestac sie bac i po prostu nie kupowac takich rzeczy. Podobnie jest z napojami. My teraz pojemy tylko wode mineralna i mleko. Na dobranoc dopiero po kolacji jest kakao. Zageszczane soki to tez jest zlo. Moje dzieci swojego czasu tylko soki pily i jesc nie chcialy.
Sama potrafie czasem zjesc za caly dzień troche slodyczy i na nic wiecej nie mam smaku.
Sprobuj sa przetrzymac. Nie miej w domu nic co lubi ze slodyczy i takich przekasek :D
Ja w temacie niejadków się nie wypowiem bo Filip lubi jeść, Hania je wszystko oprócz zupek gotowanych dla niej specjalnie więc zjada już to co my. Za to szwagierka ma 4-letniego niejadka, który cały dzien potrafi przezyć na kubeczku mleka. Ona była z nim u jakiegoś psychologa, który specjalizuje się w takich sprawach i wiem, że im pomógł. Zaczęła planowac z nim posiłki, kupowac produkty w sklepie i na targach razem z dzieckiem, pozwalała mu próbować przypraw, wąchac je i doprawiać nimi swoją zupe na talerzu. Dostała tm szereg wskazówek.
Jak odpuscila. Przeszlo szybciej
Ps. Ja row iez Tymka karmie .czasek zje sam a czasem po prostu wiem ze musze znim siedziec...