1. 56 |
2. 62 |
3. większy |
mam 68 a rodze poczatkiem pazdziernika.. mysle ze nie ma co na styk..bo pod kombinezon wkladasz jeszcze cos cieplego i dobrze by bylo by dziebko nie bylo jak kiszka opatulone bez ruchu:)
Też rodzę w styczniu i myślę o zakupie czegoś większego. W rozmiarze 62 dostałam kombinezon od siotry męża, ale patrząc jak dzieci rosną, to wystarczy na wyjście ze szpitala, ale na pierwszy spacer po 2-3 tygodniach będzie już raczej za mały.
Ja mam termin na drugą połowę grudnia i kupuję kombinezon w rozmiarze 68cm, syn urodził się w listopadzie też miał kombinezon w rozmiarze 68cm i przechodził całą, później kupiliśmy mu kurteczkę i buciki ;)
ja też mam większy lepiej za duży mieć jak za mały ; ) a wiadomo małe bobaski tak szybko rosną ; )
68. My mieliśmy kombinezon zimowy na 68 i sprawdził się idealnie. Córeczka miała go na całą zimę.
Chyba, że dzidzi urodzi się naprawdę malutka, to wtedy 62, bo w 68 się utopi.
W sumie to nie mam pojecia ;p bo kupilam kombinezon w rozm. 56 i mam jeszcze jeden w rozmiarze 62 po synku, ale jest spory jak na swoj rozmiar...
