2012-09-08 14:49
|
Piszę bo chciałabym się was poradzić czy rok rozłąki można przetrwać ? ( z pól roku zrobił się rok) i jak to zrobić , żeby żyć normalnie?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
To tylko Ty powinnaś wiedzieć czy dasz radę to przetrwać. No jak się kocha to logiczne że się da. A jak...? Hmm... Dziwne pytanie jak dla mnie.
no dziwne..."Jakie mam szanse?" co mamy ci powiedziec? nie ma zadnych szans, już szukaj nowego tatusia dla dziecka? Boże nie ty pierwsza i nie ostatnia zostalas sama- bo facet pojechał do pracy żeby WAM było lepiej...Użalasz się nad sobą a co mają powiedzieć mamy które zostały porzucone w ciązy i muszą sobie radzić same? nie tylko przez poł roku, rok... Masz maleństwo w brzuchu które powinno być teraz najważniejsze.
Przepraszam że tak mówię ale to jest moje zdanie
To tylko Ty powinnaś wiedzieć czy dasz radę to przetrwać. No jak się kocha to logiczne że się da. A jak...? Hmm... Dziwne pytanie jak dla mnie.
no dziwne..."Jakie mam szanse?" co mamy ci powiedziec? nie ma zadnych szans, już szukaj nowego tatusia dla dziecka? Boże nie ty pierwsza i nie ostatnia zostalas sama- bo facet pojechał do pracy żeby WAM było lepiej...Użalasz się nad sobą a co mają powiedzieć mamy które zostały porzucone w ciązy i muszą sobie radzić same? nie tylko przez poł roku, rok... Masz maleństwo w brzuchu które powinno być teraz najważniejsze.
To tylko Ty powinnaś wiedzieć czy dasz radę to przetrwać. No jak się kocha to logiczne że się da. A jak...? Hmm... Dziwne pytanie jak dla mnie.
no dziwne..."Jakie mam szanse?" co mamy ci powiedziec? nie ma zadnych szans, już szukaj nowego tatusia dla dziecka? Boże nie ty pierwsza i nie ostatnia zostalas sama- bo facet pojechał do pracy żeby WAM było lepiej...Użalasz się nad sobą a co mają powiedzieć mamy które zostały porzucone w ciązy i muszą sobie radzić same? nie tylko przez poł roku, rok... Masz maleństwo w brzuchu które powinno być teraz najważniejsze.
Czas szybko minie- zobaczysz! Będzie przyjeżdżał na urlop i święta? Czy bity rok będzie siedział?