Wiec tak pytam dlatego ze umie z moim partnerem są ciągle kłótnie o to on myśli ze z dzieckiem ja siedzę i baki zbijam. Przychodzi do domu jest posprzątane zawsze obiad podany pod nos. On myśli ze jak on pracuje to nic nie musi robić nawet po objedzie talerza nie wynosi nic nie robi kapletnie nawet kawy znaczy nie robił nic do momentu ze już wybuchłam i powiedziałam ze ja nie jestem sprzątaczką praczka i bóg wie czym.I teraz nie rozmawiamy ze sobą. I tak myślę może tak powinno być ze on pracuje a w tedy ja wszystko robię ale chyba on już chyba przesadzał czasami. Jak jest u was u tych u których wasi partnerzy czy mężowie pracują a wy opiekujecie się z dziećmi tez nic nie robią??
Odpowiedzi
Rozumie go i nie wymagam duzo, bo pracy lekkiej nie ma, ale służącej tez z siebie nie robie:)
A to dlatego, ze jak przez prawie dwa tygodnie byłam w szpitalu on musiał sie zajmowac niunia gotowac , sprzatac itd. Teraz pomaga:)
czego nie robi to nie prasuje;d,nie lubi to raz a drugie to ja mu bym nie dala nawet