2014-01-07 20:36
|
Siedzę z rozjaśniaczem na głowie i coś mi skwierczy...
A tak poza tym prosiłabym o odpowiedź jakiego rozjaśniacza użyłaś i czy uzyskany efekt był zadowalający. :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
dobrze, że nie pytasz czy kojarzę, bo nie mam pojęcia kto Ty :P
ja nie z czarnych, ale z brązu, nie poamiętam jakiej firmy ale drogi był ten rozjaśniacz (nie ryzykowałam joanny, bo ponoć pali kudły) i wyszła mi lubelle jajeczna :( byłam w rozpaczy :(
Wabiq... wyslesz fotke z koncowym efektem... az jestem ciekawa co ty wykombinejszyn
Się okaże czy będzie co wysyłać. :D
Buhahaha wyszedł mi odblaskowy pomarańcz :D Niczym kamizelka drogowców :D
trzeba było do fryzjera isc i schodzic stopniowo pasemkami .
jak nakladałas farbe ? od razu na całe wlosy czy najpierw na konce a potem na reszte głowy ?
wabik mi przy ciemnym blondzie czasami żółte wlosy potrafia wyjsc :) bratowa sobie tak probowala zrobic 4 lata temu , wlosy miala spalone trzeba było scinac na krótko :/
trzeba było do fryzjera isc i schodzic stopniowo pasemkami .
jak nakladałas farbe ? od razu na całe wlosy czy najpierw na konce a potem na reszte głowy ?
Tylko na końce, bo przy głowie miałam już swój mysi odrost. :P
trzeba było do fryzjera isc i schodzic stopniowo pasemkami .
jak nakladałas farbe ? od razu na całe wlosy czy najpierw na konce a potem na reszte głowy ?
rozjaśniacz np joanna pół opakowania + szampon+ odżywka, mieszasz wszystko nakładasz na mokre włosy na 20-30 minut, masujesz żeby sie pieniło - podobno nie niszczy tak włosów a możesz tak rozjaśniać co kilka dni do fajnego efektu.
Najlepiej nie mieć odrostów żeby nie było 2 kolorów na głowie