a kiedys jak kobiety myslisz w ciazach chodzily. Nawet epoka naszych matek byla jeszcze bezwitaminowa. Moja mama ani ze mna ani z siostra nie brala zadnych witamin, moja tesciowa rowniez - takie czasy byly. A zdrowi sie porodzilismy :) Mama mi opowiadala, ze kiedys lekarz tak nie badal, jak teraz co chwila, a mniej ciaz zagrozonych bylo :)
Mojej mamy kolezanka ukrywala cala ciaze, dopiero w chwili porodu w domu sie zorientowali co i jak. A dziecko zdrowe :)