smarujesz spirytudem ? czy oktaniseptem ? bo jak octaniseptem to jeszcze długo może się nie goić polecam spirytus 2/3 spirytus 1/3 wody i dokładnie przewywasz patyczkiem tam troszke głębiej też

u nas krew nie leciała, ja sie bawiłam z tym pępuszkiem a przyszła położna poruszyła dośc mocno popiskała oktaniseptem i zaraz na drugio dzień odpadł, ja smarowałam pół na pół spirytus. Może go dobrze przemyj tam w środku a jak nie przestanie leciec to idz do pediatry dla spokoju.

oktaniseptem psikam :/

ja niczym nie smarowalam, w 4 dobie odpadl

Psikaj octaniseptem i go nie ruszaj. Nie wiem jak u Twojego maluszka ale u nas też trochę leciała krew, bo pszyszła połozna i zaczęła nim wyginać i przez to podrażniła. Ale szybko jej przestała lecieć. A połozna z kolei w szpitalu zaleciła mi, żeby nie moczyć kikuta, a jak nawet się zachlapie podczas mycia delikatnie gazikiem po kąpieli go osuszyć. Psikać 3 razy dzienie po 2 razy Octaniseptem, Kikut odpadł po 13 dniach. A i dużo też zalezy jak zacisnęli kikut po porodzie dziecku, Jak za słabo to możesz się z nim męczyć nawet do miesiąca czasu. 

nie dali mi kleszczy czy nie wiem jak to sie nazywa na jej pępek ;/

po porodzie nie zacisneli taką klamerką? Ją ściągają dopiero przed samym wyjsciem

ze szpitala.

ja od poczatku mala przebieralam sama, klamerki nie bylo :O

mi troszkę krwawił pępuszek ale tak standardowo jak strupek zawsze schodzi niczym nie psikałam, niczym nie smarowałam - stare sposoby, spirytus wysusza i podrażnia skórę dziecka wokół pępka, zalecono mi pielęgnacje na sucho - po kąpieli delikatnie osuszałam kikut gazikami po 14 dniach odpadł