Tak wiec ja generalnie karmie tylko i wylacznie lewa piersia (to jest ta ulubiona) bo jak sie okazalo malemu jest zwyczajnie wygodniej, a z drugiej poczatkowo odciagalam, zeby wlasnie zapobiec detonacji :D
Karm malego ta piersia z ktorej chce jesc, jak ma dobry humor i akurat nie jest glodny, albo troszeczke podsuwaj mu piers nie chciana.Dla rozluznienia piersi pomagaly mi tez masarze piersi pod prysznicem (taka ulga,ze hoho) :).