A moja mała teraz je też kaszki mleczno-ryzowe (te z zawartością mleka", ale łyżeczką.
A skoro ty karmisz piersią to musiałabyś odciągac mleko i dodawać do niego kleik lub kaszkę bezmleczną. No chyba, że odchodzisz od karmienia piersią.
Dziewczyny pomóżcie. Mój synuś do tej pory był wyłącznie na piersi.Chcę już rozszerzyć jego dietę m.in. o kaszki.I tu jest problem - jest tego tyle na rynku,że się gubię. Kaszki ryżowe, mleczno-ryżowe,kukurydziane, smakowe. Jedne rozrabia się na wodzie, inne na mleku. Pogubić się można. Czy któraś z Was mogłaby mi wyłożyć, tak na "chłopski rozum" o co tu biega :-P ?. Czy kaszki na wodze są mniej wartościowe od tych na mleku?