A próbowałaś wyciagnąć? Bo to, że nie widać to nie znaczy, że nie ma. Moja córcia w czwartek kończy 7 tygodni i tez miewała ze trzy razy sapkę i charczenie i nic nie było w nosku, podobno takie maluszki czasem tak mają. A mojej małej jak się w nosku cos dzieje i nic nie widać to i tak wpuszczam wtedy wodę morską i wyciagam fridą, już wiele razy zdarzyło się, że mimo, ze na oko nic nie było to wyssałam jakiegoś suchego babola bo namoczył się od wody i wyskczył.
Moja strasznie kichała przez pierwsze 4 tygodnie, co chwila, juz się bałam, ze jest przeziębiona, ale lekarka powiedziała, że do 3 m-ca dzieciaczki wyrzucają jeszcze wydzielinę z płuc.