Ja widzę wiele korzyści płynących z kp i spokojnie do końca drugiego roku życia można to pociągnąć. Mleko na pewno nie traci na swojej wartości. Starszego karmiłam rok (na tamtą chwile wydawało mi się, że tak jest idealnie), a mlodszego z 20 miechów. Pociągnęłabym jeszcze trochę, ale syn jakoś nie specjalnie już się do tego garnął.