Myślałam, że na pierwszym usg... Ale pytałam właśnie mojego D. i mówi, że dotarło do niego jak zaczęliśmy robić zakupy dla Maleństwa, jak w szafkach pojawiły się takie malusieńkie ciuszki.
(2013-04-29 08:31:16)
cytuj
Dla mojego to abstrakcja, choc gada do brzucha łasi się, opowiada co będa z synem robić i w ogóle :) myslę , ze moze cośtam kmini w głowie, ale jest to dla niego bardzo nieprawdopodobne i odległe. Także ogarnie jak się urodzi czyli lada moment :)