2016-09-14 12:17
|
Czesc dziewczyny... Pisze bo chcialam sie was zapytac doradzic.. Jak to bylo u was z planowaniem dziecka.. Czy to byla spontAniczna decyzja czy moze dlugo odkladalyscie to.. Zastanawiam sie bo ja jak sobie wszystko wylicze kiedy bym mogla sie starac o dziecko to wychodzi mi 40 lat po skonczeniu szkol skończeniu budowy domu ustabilizowanie sytuacji w pracy.. Powaznie mysle czy nie starac sie o dzidziusia za rok bede wtedy miala 26 lat i skonczone szkoly . no i bede po slubie bo w czerwcu sie odbedzie. Ale boje sie ze nie dam rady wtedy z tymi innymi kwestiami.. Jak to bylo u was .. Musze aie dorAdzić mimo ze wiem ze to indywidualna decyzja
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
U nas dziecko nie było planowane, po prostu "uważaliśmy" ale się nie zabezpieczaliśmy. Gdyby było inaczej jestem pewna, że nie miałabym jeszcze dziecka bo zawsze byłby nie odpowiedni moment.
Dlatego najlepszą rzecz jaką zrobisz to porozmawiaj z partnerem, co on na to, kiedy by chciał mieć dziecko i podejmijcie decyzje, że np. po ślubie albo przestańcie się zabezpieczać i co będzie to będzie. Bo jak teraz masz wątpliwości, to będziesz to odkładać z mc na mc, z roku na rok, aż wybije ten odpowiedni moment dla Ciebie, ale wtedy będziesz biła się z myślami, że już jest za późno.
dla mnie dzieci są największą motywacją do działania, zanim się urodziła córka byliśmy z mężem we dwoje i zgodnie stwierdziliśmy, ze mimo nieprzespanych nocy nasze życie teraz jest fajne , ma sens :)
I nie musisz mieć pięknego domu jakiś dużych pieniędzy na koncie Żeby zostać mamą. W pełni zgadzam się z Mariola. Zawsze znajdzie się coś co cię powstrzyma.
Kasia pięknie to ujelas: życie z dziećmi ma sens :-) i jest największą motywacją. Masz rację:)