2012-04-04 12:36
|
Przy zakładaniu pessara w szpitalu lekarze powiedzieli, że mam zgłosić się na wyjęcie w 37tc do swojego lekarza, ale ostatnio mój lekarz prowadzący powiedział, że go nie zdejmie, tylko będę musiała czekać aż poród się zacznie .. Podobno to nie jest dobre rozwiązanie .. Czy mam iść do innego lekarza na zdjęcie krążka? Czy któraś z Was miała pessar, kiedy został zdjęty? Jak długo po tym urodziłyście?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Właśnie też zastanawiamy się z mężem, czy nie położą mnie na oddział na zdjęcie pessara,bo szyjkę mam b.krótką,faktycznie po zdjęciu jego może sie rozpocząć cała akcja porodowa,dziś mam wizytę i dokładnie się wypytam lekarza.
Mi przy założeniu powiedzieli, żeby zgłosić się do swojego lekarza a nie do szpitala, mimo, że też mam bardzo skróconą szyjkę.. Chociaż lekarz prowadzący powiedział, że nawet jeśli by zdjął to pewnie wyląduje na oddziale z powodu krwawień.. Nie wiem już co o tym myśleć.. Jak się czegoś dowiesz do napisz.. Może jednak pójdę do innego lekarza na zdjęcie :)