moja na kilka dni przed porodem miala "senny dzien" i nie ruszala sie wcale. i od tamtej pory spokojniutka byla az do porodu
(2008-06-16 18:19:26)
cytuj
tak naprawde to nie ma reguly na to...moja pierwsza ciaza byla jak woda-spokojna do samego konca porodu za to pozniej synek dal mi popalic (zreszta do dzis jest zywy),teraz ciaza jak ogien(bedzie corka)broi nie samowicie choc im blizej konca staje spokojniesza(moze dlatego ze nie ma miejsca juz ,ale juz nie dlugo).pzdrawiam
(2008-06-17 09:33:41)
cytuj
To prawda każda ciąża jest inna.....W dwóch pierwszych (z dość dużymi chłopcami) pod koniec ciąży nie mieli już miejsca i mało się ruszali.....A teraz z Gabrysią to nie wiem jak będzie, jak na razie wierci się okropnie ;)
na dziś mam termin porodu, a Ola rusza się w brzuchu bardzo, nie wiem w takim razie czy w ogóle ją kiedyś urodzę, skoro powinna się uspokoi przed finałem :)
(2008-06-18 10:05:40)
cytuj