Chrzestni wg zalozenia powinni byc ludzmi, ktorzy w razie potrzeby zastapia rodzicow! Zebym znala lepiej swoja szwagierke (ale wtedy miala ona 16 lat a ja bylam krotko w ich rodzinie)...
Dla pocieszenia dodam, ze mozna znminic chrzestych, jak sie nie spisuja, idzie sie do ksiedza, wywala kawe na lawe i wpisuje nowych... Tak zrobila jedna znajoma, ale w DE. Pewnie w i Polsc etak jest.
 
				
    
    
 
            

 
             
             
				 
             
				

 
            