2015-03-09 00:54
|
Mamusie mam pytanie.. otóż od 4 dni jestem szczęśliwą mamusią małego szkraba, ale nasze szczęście mącą kolki mojego maleństwa.. Powiedzcie mi jak sobie z tym radzić? Podaje mu kropelki przed karmieniem, ale to nie bardzo pomaga :( A i drugie pytanie-po jakim czasie waszym pociechom minęły te okropne kolki? Bo slyszalam, że czasami męczą nawet kilka miesięcy... pozdrawiam was cieplutko:*
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Dziękuję Wam bardzo za rady! Spróbuję najpierw naturalnych sposobów a jak to nic nie da to wtedy sięgnę po farmakologiczne:) ale ogólnie to już mam dość.. od porodu spalam w sumie 5 godzin, nie mam już siły :/ Trzymajcie się, pozdrawiam
o jeny... a jesteś pewna, że to kolki ?? Brzuszek ma wzdęty Twój maluszek ?moja Marysia miała alergię pokarmowa i reakcja była bardzo podobna do kolek, ale bez napiętego brzuszka.. płakała co wieczór, zanosiła się, wybudzała ze snu.. stąd poznaliśmy wszystkie metody na kolki. W końcu po tygodniu doszły luźne zielone brzydko pachnące stolce, a później wysypka - od razu wiedzieliśmy o co chodzi. Podobnie było u jednej znajomej mamy tutaj..
życzę pwoodzenia ! :)