Komórki jajowe mlodamamaa |
2011-11-15 08:23
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Cześć diewczyny. Jadę dziś do lekarza, żeby mnie zbadał czy mogę oddawać komórki jajowe. Dla mnie to żadna strata, a ktoś kto marzy o dziecku może wkońcu będzie w stanie je mieć.. Co o tym myślicie? Czy któraś z Was by się na takie coś zgodziła?

2
1
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2011-11-15 10:52:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gaspodzina
To indywidualna bardzo sprawa i zależy jak ktoś do tego podchodzi. Ja uważam, że to piękne, że podarujesz komuś tyle szczęścia ;)
(2011-11-15 12:58:47) cytuj
Gość
Bardzo fajna sprawa, ja nawet myslalam nad urodzeniem dziecka dla innych, ale D.wybil mi to z glowy, hehe.Powodzenia.
(2011-11-15 13:28:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
Po pierwsze: nie mogłabym żyć ze świadomością, że ktoś inny urodzi i będzie wychowywał MOJE własne dziecko (na dodatek stworzone z obcym mi facetem)!

Po drugie: jestem przeciwna in-vitro.
(2011-11-23 14:28:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agasia
Bardzo się cieszę że chcesz pomóc innym :)
Każdy ma na ten temat inne zdanie.
Ale Ja uważam że lepiej mieć dziecko i je kochać niż go nie mieć.
Ale przeważnie rozumieją to osoby które nie mogą zajść w ciąże za pierwszym razem ;)
Ja osobiście jestem za in-vitro
Pozdrawiam i życzę Powodzenia :)
(2011-12-06 15:01:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
unia83
Myślę, że tak. Sama się staram i wiem ile mnie to kosztuje nerwów i jakie to przykre kiedy ciągle się czeka i czeka...:(
(2012-09-13 09:23:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkak
Raz życie postawiło mnie przed takim wyborem. Podczas leczenia, i przygotowywania do zabiegu wyhodowałam 4 kom. jajowe. Dwie mi pobrano. Oddałam ! Obie były puste............ Ogromnie trudna decyzja.

Podobne pytania