Odpowiedzi
Łyżka, nożyk i śliniaczek,
je śniadanie niemowlaczek.
Na śliniaczku misie siedzą,
pewnie też śniadanie jedzą.
Ślimak, ślimak, wystaw rogi,
dam ci sera na pierogi,
jak nie sera, to kapusty
- od kapusty będziesz tłusty.
Chlupu, chlupu, chlastu ,chlastu nie mam rączek jedenastu
ale małe rączki dwie, które będą myły mnie
przez tropiki przez pustynie
toczyl zajac wielka dynie
toczyl toczyl dynie w dol
pekla dynia mu na pol ;)
pestki z niej sie wysypaly
wiec je zbieral przez dzien caly : raz , dwa , trzy ...
ile pestek zbierzesz ty ??
Idzie pani tup tup tup
dziadek z laską stuk stuk stuk
skacze dziecko hop hop hop
żaba robi dłuuugi skok!
Wieje wietrzyk fiu fiu fiu
kropi deszczyk puk puk puk
deszcz ze śniegiem chlup chlup chlup
a grad w szyby łup łup łup!
Świeci słonko, wieje wietrzyk
pada deszczyk...
czujesz dreszczyk?
Jedzie, jedzie pan
Na koniku sam
Za nim sługa ze śniadaniem
Patataj, patataj, patataj
Tańcowały dwa Michały
jeden duży drugi mały
jak ten duży zaczął krążyć
to ten mały nie mógł zdążyć
Idzie myszka do braciszka.
Tu wskoczyła (wkładasz swój palec w rękawek )
tu się skryła (Twój palec "wskakuje" za dekolt ubranka )
baloniku mój malutki,
rośnij duży okrąglutki
balon rośnie że az strach
przebrał miare no i bach!!!
(łapiemy sie za rece i w miare mowienia wierszyka rozciagamy sie szerzej i szerzej a na kocu sie wywracamy)
-mamo, mamo
-co co co,
-jada goście
-no to co
(dziecko na kolanach podskakuje)
- po coście tu przyjechali,
będziecie nam przeszkadzali,
do widzenia do widzenia, (kłaniamy się)
cmok cmok cmok (dajemy buziaki)
Śliczne dzięki!je śniadanie niemowlaczek.
Na śliniaczku misie siedzą,
pewnie też śniadanie jedzą.
Ślimak, ślimak, wystaw rogi,
dam ci sera na pierogi,
jak nie sera, to kapusty
- od kapusty będziesz tłusty.
Chlupu, chlupu, chlastu ,chlastu nie mam rączek jedenastu
ale małe rączki dwie, które będą myły mnie
przez tropiki przez pustynie
toczyl zajac wielka dynie
toczyl toczyl dynie w dol
pekla dynia mu na pol ;)
pestki z niej sie wysypaly
wiec je zbieral przez dzien caly : raz , dwa , trzy ...
ile pestek zbierzesz ty ??
Idzie pani tup tup tup
dziadek z laską stuk stuk stuk
skacze dziecko hop hop hop
żaba robi dłuuugi skok!
Wieje wietrzyk fiu fiu fiu
kropi deszczyk puk puk puk
deszcz ze śniegiem chlup chlup chlup
a grad w szyby łup łup łup!
Świeci słonko, wieje wietrzyk
pada deszczyk...
czujesz dreszczyk?
Jedzie, jedzie pan
Na koniku sam
Za nim sługa ze śniadaniem
Patataj, patataj, patataj
Tańcowały dwa Michały
jeden duży drugi mały
jak ten duży zaczął krążyć
to ten mały nie mógł zdążyć
Idzie myszka do braciszka.
Tu wskoczyła (wkładasz swój palec w rękawek )
tu się skryła (Twój palec "wskakuje" za dekolt ubranka )
baloniku mój malutki,
rośnij duży okrąglutki
balon rośnie że az strach
przebrał miare no i bach!!!
(łapiemy sie za rece i w miare mowienia wierszyka rozciagamy sie szerzej i szerzej a na kocu sie wywracamy)
-mamo, mamo
-co co co,
-jada goście
-no to co
(dziecko na kolanach podskakuje)
- po coście tu przyjechali,
będziecie nam przeszkadzali,
do widzenia do widzenia, (kłaniamy się)
cmok cmok cmok (dajemy buziaki)
Pamiętacie coś o kokoszce?
tu, tu, sroczka warzyła kaszeczkę
sparzyła łapeczkę -
temu dała,
obiecała,
na miseczkę,
na łyżeczkę,
a temu nc nie dała tylko
frrr... do nieba poleciała po skóreczkę chleba\"
miseczkę, temu dała w łyżeczkę, temu dała w dzbanuszek a temu w kubeczuszek, a temu nic nie dała (przy ostatnim paluszku) i frrrr poleciała" (
trzech małych murzynków kopało wielki rów, jednego zasypał piasek zostało tylko dwóch
dwóch małych murzynków kąpało się w rzece eden jednego zjadł krokodyl i został tylko jeden
jeden mały murzynek ożenił się z panna mery i znów po kilku latach murzynków było czterech
(i od nowa)
Kosi kosi łapki jedziemy do babki babka da nam mleczka a dziadek ciasteczka,
kosi kosi kosi jedziemy do Zosi od Zosi do Ewki co rąbała drewka, ucięła paluszek i leciała krewka
Ewko Ewko idź do domu zawiń paluszek, nie mów nikomu:)
to ja znam tylko tą wersje:)kosi kosi kosi jedziemy do Zosi od Zosi do Ewki co rąbała drewka, ucięła paluszek i leciała krewka
Ewko Ewko idź do domu zawiń paluszek, nie mów nikomu:)
temu dala bo malutki
temu dala bo slodziutki
temu dala bo wode nosil
temu dala bo o to prosil
a temu nic nie dala i tu sie schowala(gilgamy malucha)
Siala baba mak nie wiedziala jak
dziadek wiedzial, nie powiedzial a to bylo tak
(i od nowa)
czterech małych murzynków poszło do lasu po mech, jednego zjadły wilki zostało tylko trzech
trzech małych murzynków kopało wielki rów, jednego zasypał piasek zostało tylko dwóch
dwóch małych murzynków kąpało się w rzece eden jednego zjadł krokodyl i został tylko jeden
jeden mały murzynek ożenił się z panna mery i znów po kilku latach murzynków było czterech
(i od nowa)
O nie nie ja nie będę takich tragedii małej opowiadać ;p
trzech małych murzynków kopało wielki rów, jednego zasypał piasek zostało tylko dwóch
dwóch małych murzynków kąpało się w rzece eden jednego zjadł krokodyl i został tylko jeden
jeden mały murzynek ożenił się z panna mery i znów po kilku latach murzynków było czterech
(i od nowa)