Gdy moja corka sie urodzila nasza kotka nie wiedziala co sie dzieje. Pozwolilam jej wiec zapoznac sie z dzieckiem. Wsadzilam ja do lozeczka gdzie corka spala, pozwolilam obwachac, zobaczyc, zapoznac sie. Potem przez dlugi czas kotka spala w lozeczku z corka. Nie robilam z tego problemu, bo kotek niewychodzacy, czysciutki.
Moze za czesto go przeganiasz? Malo przytulasz?
Nie oddawaj kotka, daj mu szanse. Czasami przez nasze zaniedbanie tak sie dzieje. Zwierze tez czuje. Trzymam kciuki zeby sie udalo!!