Kto miał znieczulenia na poród naturalny ?Przed porodem pytaja jesli chcemy czy nie znieczulenia? aleki21 |
2010-07-01 12:33
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

23

Odpowiedzi

(2010-07-01 12:42:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem
A o jakie znieczulenie chodzi jeśli o zewnątrzoponowe to powinnaś poinformowac swojego lekarza prowadzącego wcześniej,żeby rozważyc wspólnie taką możliwosc. Nie pytają musisz ich sama poinformowac. By później nie było za późno,bo przy dużym rozwarciu już Ci tego nie podadzą,a i takie znieczulenie może kosztowac do 600-700 zł. Jeśli o to oczywiście chodzi,w niektórych szpitalach jest refundowany ale nie wiem w których,w każdym bądź razie są to nie liczne szpitale.
(2010-07-01 12:47:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karaja

U mnie było tak: nastawiałam się na poród bez znieczulenie lekarzowi na porodowce mowilam ze nie ja naturalnie ze dam rade itd...Po 3 godzinach prosilam o znieczulenie!!! Jak juz był odpowiedni moment przyszedl anestezjolog zrobil mi znieczulenie, za nic nie płaciłam:). Wczesniej zadnych uzgodnien nie bylo nikt mnie nie pytał nikogo nie powiadamialam;). Ale wiadomo co szpital to inaczej. najlepiej zadzwonic do szpitala w ktorym bedzie sie rodzic i dopytac jak to u nich jest

(2010-07-01 12:51:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goniaem
A no faktycznie ale Ci doradziłam :) zapomniałam,że lekarz nie koniecznie musi pracowac w szpitalu więc jeśli pracuje zapytaj lekarza a jeśli nie faktycznie przejdz się do szpitala lub przedźwoń i tam dopytaj.
(2010-07-01 12:59:18) cytuj
Moja koleżanka nastawiała się na znieczulenie, wszystko było obgadane i przygotowane. Ale jak się zaczęła akcja i dojechała do szpitala okazało się, że na znieczulenie jest już za późno, za duże rozwarcie. Urodziła naturalnie, bez znieczulenia. Mówiła, że "bolało jak cholera". A ja się sama zastanawiam czy lepiej ze znieczuleniem czy bez.
(2010-07-01 13:02:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
Ja rodzilam bez zadnego znieczulenia, bo po prostu nie chcialam. Cos mi tam chcieli dac, polozna co chwile pytala czy nie potrzebuje pomocy, ale dalam rade.
(2010-07-01 13:37:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Ja chciałam znieczulenie ale nie zdążyli mi podać. Dokładnie również mówiłam że bez znieczulenia dam radę ale jakos tak psychicznie chyba wysiadłam podczas porodu. jak poprosiłam o znieczulenie to po 10  minutach mała już była ze mną. A to, ze prosiłam to bardziej chyba z szoku ze mi coś tam idzie a nie że boli :)
(2010-07-01 14:03:19) cytuj

Słyszałam też o takich sytuacjach, że kobieta nie dostała znieczulenia, bo anestezjolog akurat był zajęty ;) Dobrze się więc dowiedzieć jakie zwyczaje panują w szpitalu.

Z tego co się orientuje to szpital nie może pobierać opłat za znieczulenie. Powinno przysługiwać każdej kobiecie jeżeli są takie wskazanie. Wskazaniem może być trudny do zniesienia ból.

Niektóre szpitale "zachęcają" do wykupienia cegiełki na szpital (przed porodem) i w ten sposób pobierają ukrytą opłatę za znieczulenie i/lub poród rodzinny. Jest to nielegalne! 

A powiedzieć wcześniej warto. Na przykład położnej, która będzie przyjmowała poród.

(2010-07-01 14:06:50) cytuj
Aleki, pytanie o znieczulenie przed porodem byłoby trochę bez sensu. To nie jest bez wpływu na Ciebie, dziecko i przebieg porodu, dlatego o ile jest to możliwe, lepiej żeby kobieta urodziła bez znieczulenia. Oczywiście, że dobrze mi powiedzieć, bo jeszcze tego nie przechodziłam, ale piszę o tym, bo wiele kobiet w ogóle nie zdaje sobie sprawy, że jakieś konsekwencje znieczulenia są.
(2010-07-01 14:12:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karaja
A jakie sa konsekwencje?
(2010-07-01 14:31:06) cytuj

Znieczulenie może osłabić akcję skurczową a nawet całkowicie ją zatrzymać jeżeli jest podane zbyt wcześnie. Powoduje to przedłużenie porodu. Bardzo często w konsekwencji podaje się oksytocynę.

Przy takich zabiegach konieczne jest ciągłe monitorowanie płodu przez KTG. W wielu szpitalach robi się to na leżąco, co znowu nie jest korzystne (kobieta nie może się ruszać, przyjąć dogodnej pozycji do porodu). 

Czasem powoduje to spadek ciśnienia u kobiety, co zaburza tętno dziecka. Taka lawina. Jeden zabieg pociąga za sobą drugi. Zaburzenie tętna dziecka jest już wskazaniem do szybkiego przeprowadzenia cesarki.

Oczywiście to wszystko przy założeniu, że stosujemy znieczulenie zewnątrzoponowe. Jeżeli podadzą kobiecie dolargan to skutki są jeszcze poważniejsze (lek przechodzi przez łożysko - jest ciągle stosowany w polskich szpitalach).

Podobne pytania