Kto rodzil naturalnie? ekonomista1996 |
2016-07-12 10:48
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

I jak z tymi bólami każdy mówi co innego a to moja pierwsza ciąża i się bardzo boje

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

17

Odpowiedzi

(2016-07-12 16:21:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia16
Każdy poród jest inny, więc nie ma co się zbytnio sugerować opowieściami ;) ja rodziłam naturalnie trzy razy w tym za pierwszym razem bliźniaki. Pierwszy poród miałam długi i bardzo bolesny, drugi trochę krótszy, ale też bolesny, a trzeci to poszedł juz gładko. Ledwo się zaczęły skurcze, zaraz miałam rozwarcie, parte i juz :) wiadomo- boli, bo taka natura, ale jak to mówi mój lekarz: "weszło, to i wyjść musi" :D
(2016-07-12 18:56:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenaa31
Nie słuchaj nikogo , bo nie wiesz jak będzie ,
może akurat będziesz szcęsciara i wszystko pojdzie bardzo szybko i prawie bezbolowo .Jedne wspominaja miło inne nie , nie przewidzisz .
Zgadzam sie z Rosliną w 100%.
(2016-07-12 21:10:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa891
Rodzilam dwa razy naturalnie. Przy pierwszym podali mi okstycotyne ( przyspiesza akcje porodowa) i nacieli i bylo koszmarnie, przy drugim wszystko przebieglo naturalnie bez zadnych wspomagaczy i bylo naprawde ok. Pierwsze 11 godzin przy drugim porodzie bylan w domu i sobie chodzilan, gotowalam, ogladalam serial i odwlekalam moment udania sie do szpitala bo wiedzialam ze tam sie skupie tylko na bolu i bedzie porazka. PrzyjechalAm po 12 godzinach skurczy( oczywiscoe dzwonilam do nich co godzine zdawalam raport co i jak bo kazali) i mialam juz 5cm rozwarcia i po 3,5 godz urodzilam :) bez naciecia. Po dwich godz sama wstalam i poszlam sie umyc i nawet zrobilam siusiu :) do dzis jestem pod wrazeniem jaki to byl super porod.
Tylko ze mi wody nie odeszly wiec dzidzius byl bezpieczny. Odeszly 5 min przed narodzinami.
Inna bajka jak wody odejda. Wszystko musi byc pod kontrola.
(2016-07-12 21:10:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa891
Rodzilam dwa razy naturalnie. Przy pierwszym podali mi okstycotyne ( przyspiesza akcje porodowa) i nacieli i bylo koszmarnie, przy drugim wszystko przebieglo naturalnie bez zadnych wspomagaczy i bylo naprawde ok. Pierwsze 11 godzin przy drugim porodzie bylan w domu i sobie chodzilan, gotowalam, ogladalam serial i odwlekalam moment udania sie do szpitala bo wiedzialam ze tam sie skupie tylko na bolu i bedzie porazka. PrzyjechalAm po 12 godzinach skurczy( oczywiscoe dzwonilam do nich co godzine zdawalam raport co i jak bo kazali) i mialam juz 5cm rozwarcia i po 3,5 godz urodzilam :) bez naciecia. Po dwich godz sama wstalam i poszlam sie umyc i nawet zrobilam siusiu :) do dzis jestem pod wrazeniem jaki to byl super porod.
Tylko ze mi wody nie odeszly wiec dzidzius byl bezpieczny. Odeszly 5 min przed narodzinami.
Inna bajka jak wody odejda. Wszystko musi byc pod kontrola.
(2016-07-13 22:26:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ekonomista1996
Młodsze mamy dają radę to i ja dam ale to chyba jest normalne że myśli się o tym porodzie tym bardziej że nigdy go nie przeżyłam
(2016-08-10 17:34:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mary991
mialam znieczulenie w kregoslup mimo to nieczadzialalo bo juz w ciazy mialam problem z tarczyca wiec mozna to uznac za porod naturalny 100% i bolalo strasznie myslalam ze tam umre z bolu az pod koniec juz z maska tlenowa lezalam .

Podobne pytania