a jak tak w drodze jeszcze ci sie zacznie chciec :P jak zacznie ci sie porod to na prawde nie bedziesz myslala o tym zeby lewatywe robic w domu :D
Ale się wpasowałam z tym pytaniem, patrząc na te o ewolucji i Bogu :D.
Ale mam do was pytanie, lepiej przed porodem zrobić sobie samej lewatywę w domu, czy już poprosić o nią w szpitalu? Bo ja sama, chyba nie będe umiała tego zrobić.
Tak - w domu
Nie - w szpitau
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Ja bym chyba nie była w stanie sama sobie zrobić ...
ja wogole nie mialam zrobionej,w szpitalu nawet mi do glowy nie przyszlo aby zapytac,a oni nic nie mowili o tym.chyba sie nic nie wydazylo nie milego podczas porodu-nic nie czulam hahahaha
zebys sobie nie zrobiła tak jak ja wieczorkiem wypiłam herbatke z senesem i sadzilam,że rano mnie przegoni ,bo byłam ze znajomymi umówiona na wieczór,a tu cały dzień nic a wieczorem nie mogłam się oderwać od klopa az węgiel musiałam brać ;P tak więc ty lepiej nie rób bo bedziesz musiała jechać do szpitala a ty sie od klopa nie bedziesz mogła oderwać
Ja tez nie mialam robionej w ogole;D
Robilam sobie sama w domu,bo w szpitalach w UK nie robia.
W szkole rodzenia odradzano robić lewatywę samodzielnie. Położna powiedziała nam, że jak przyjedziemy do szpitala i będziemy "czuły" taką potrzebę to trzeba powiedzieć i położne to zrobią. Natomiast jak się okaże, że skurcze będą tylko przepowiadające a zrobimy to w domu to tylko zafundujemy sobie biegunkę bez potrzeby.