Jeszcze dodam jak jest z bagażem zwykłym niby przysługuje 20kg na osobę,mieliśmy z mężem w jeden walizce 32 z groszami i niestety kazali nam rozpakować walizkę i przełożyć do dzieci walizek nie może jedna walizka przekroczyć 30kg!!!!!także lepiej jechać z dwoma walizami:)taką scenę miałam jak wracaliśmy już z Grecji(dodam tylko jak się cieszyłam,że całą bieliznę brudną miałam spakowaną w reklamówce:))bo wieci otwieranie walizy przy tłumach nie jest takie fajne jak się gapią co tam masz.
to akurat ( waga bagazu głownego) zalezy od linii lotniczych , w kazdej jest inaczej , trzeba sprawdzic w regulaminie danych linii .
2012-08-05 10:44
|
czy ktoras z was leciala samolotem z dzieckiem i co to dziecko przez ten czas robilo czy bedzie tam specjany fotelik czy moze mamy zabrac swoj bo chcemy jechac do grecji na tydzien odpoczac i zobaczyc sie z moja mama jak zareagowaly wasze dzieciaczki...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
troche sie nalatalam i widzialam dosc duzo dzieci,czesto spia,zmeczone cisnieniem,zazwyczaj rodzice biora ulubione zabawki,spaceruja po pokladzie(jak jest mozliwosc) czasami niesety sie zdaza ze dziecko potrafo przeplakac cala droge :( ja sama bede leciec z synkiem do Uk jak maly bedzie mial 11 mies,jakos przezyjemy ale trzeba sie dobrze przygotowacDziecko jak najbardziej płaci za bilet...bagaz mu sie nie nalezy ale bagazem dziecka jest wózek ktory mozna wziąć......
w samolocie dziecko musi byc na kolanach rodzica,nie siedzi samo,nie nalezy mu sie fotel bo nie placi za bilet :/bagaz tez mu sie nie nalezy :/
troche sie nalatalam i widzialam dosc duzo dzieci,czesto spia,zmeczone cisnieniem,zazwyczaj rodzice biora ulubione zabawki,spaceruja po pokladzie(jak jest mozliwosc) czasami niesety sie zdaza ze dziecko potrafo przeplakac cala droge :( ja sama bede leciec z synkiem do Uk jak maly bedzie mial 11 mies,jakos przezyjemy ale trzeba sie dobrze przygotowac
Dziecko jak najbardziej płaci za bilet...bagaz mu sie nie nalezy ale bagazem dziecka jest wuzek ktory morzna wziąść......troche sie nalatalam i widzialam dosc duzo dzieci,czesto spia,zmeczone cisnieniem,zazwyczaj rodzice biora ulubione zabawki,spaceruja po pokladzie(jak jest mozliwosc) czasami niesety sie zdaza ze dziecko potrafo przeplakac cala droge :( ja sama bede leciec z synkiem do Uk jak maly bedzie mial 11 mies,jakos przezyjemy ale trzeba sie dobrze przygotowac
MOŻNA ,
WZIĄĆ ;)
w samolocie dziecko musi byc na kolanach rodzica,nie siedzi samo,nie nalezy mu sie fotel bo nie placi za bilet :/bagaz tez mu sie nie nalezy :/
troche sie nalatalam i widzialam dosc duzo dzieci,czesto spia,zmeczone cisnieniem,zazwyczaj rodzice biora ulubione zabawki,spaceruja po pokladzie(jak jest mozliwosc) czasami niesety sie zdaza ze dziecko potrafo przeplakac cala droge :( ja sama bede leciec z synkiem do Uk jak maly bedzie mial 11 mies,jakos przezyjemy ale trzeba sie dobrze przygotowac
Dziecko jak najbardziej płaci za bilet...bagaz mu sie nie nalezy ale bagazem dziecka jest wuzek ktory morzna wziąść......troche sie nalatalam i widzialam dosc duzo dzieci,czesto spia,zmeczone cisnieniem,zazwyczaj rodzice biora ulubione zabawki,spaceruja po pokladzie(jak jest mozliwosc) czasami niesety sie zdaza ze dziecko potrafo przeplakac cala droge :( ja sama bede leciec z synkiem do Uk jak maly bedzie mial 11 mies,jakos przezyjemy ale trzeba sie dobrze przygotowac
MOŻNA ,
WZIĄĆ ;)
w samolocie dziecko musi byc na kolanach rodzica,nie siedzi samo,nie nalezy mu sie fotel bo nie placi za bilet :/bagaz tez mu sie nie nalezy :/
troche sie nalatalam i widzialam dosc duzo dzieci,czesto spia,zmeczone cisnieniem,zazwyczaj rodzice biora ulubione zabawki,spaceruja po pokladzie(jak jest mozliwosc) czasami niesety sie zdaza ze dziecko potrafo przeplakac cala droge :( ja sama bede leciec z synkiem do Uk jak maly bedzie mial 11 mies,jakos przezyjemy ale trzeba sie dobrze przygotowac
Dziecko jak najbardziej płaci za bilet...bagaz mu sie nie nalezy ale bagazem dziecka jest wuzek ktory morzna wziąść......troche sie nalatalam i widzialam dosc duzo dzieci,czesto spia,zmeczone cisnieniem,zazwyczaj rodzice biora ulubione zabawki,spaceruja po pokladzie(jak jest mozliwosc) czasami niesety sie zdaza ze dziecko potrafo przeplakac cala droge :( ja sama bede leciec z synkiem do Uk jak maly bedzie mial 11 mies,jakos przezyjemy ale trzeba sie dobrze przygotowac
MOŻNA ,
WZIĄĆ ;)