Łożysko przodujące to nie tragedia, po prostu trzeba się oszczędzać (ale w ciąży zawsze trzeba), a poród jest przez cięcie.
Lepiej nic nie mów, bo pewnie palniesz jakąś głupotę (nikt nie wie co czuje ciężarna). Po prostu przy niej bądź.
2011-08-20 07:16 (edytowano 2011-08-20 07:22)
|
Dziewczyny mam pytanie,koleżanka jest w szpitalu,ponieważ zaczęła krwawić w domku więc zadzwoniła na pogotowie,oczywiście zabrało ją do szpitala.
Moje pytanie czy są tu dziewczyny,które miały taką samą sytuację i donosiły ciążę?Dzisiaj idę ją odwiedzić i nie wiem jak ją pocieszyć.
Sorki za śmieci w pytaniach już pytanko nieaktualne znalazłam odpowiedzi na w/w pytanie także już wiem,że są szanse,że donosi ciążę.
Odpowiedzi
Łożysko przodujące to nie tragedia, po prostu trzeba się oszczędzać (ale w ciąży zawsze trzeba), a poród jest przez cięcie.
Lepiej nic nie mów, bo pewnie palniesz jakąś głupotę (nikt nie wie co czuje ciężarna). Po prostu przy niej bądź.
