ja nie cierpię, od lat. Jedynie toleruję. Nawet moja babcia mówi , ze moja mama weszła "z deszczu pod rynnę" po rozwodzie.
* ojczym lub partner Twojej mamy. Jesli macie sytuację odwrotną: macocha (lub nowa partnerka taty) to tez mozesz oddac glos
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
Uwielbiam! Moja mama jest z nim przeszczęśliwa. Jest po dwóch rozwodach , ale szczęście się w końcu do niej uśmiechnęło:) Są razem 5 lat.
od 7 roku zycia jest jak moj ojciec i na pewo wiecej mi dal i poswiecil niz biologiczny ;) wesoly, mlody, cierpliwy. No i mam z ih zwiazku przyrodnia siostrę :)
Kochm go i traktuję jak ojca
nie wiem i tak i nie
lubiłam go jak mama żyła, były między nami spięcia ale było spoko- a teraz zdziwaczał i nawet na grób rzadko przyhodzi a byli razem 20 lat trochę mam do niego o to żal
Nienawidzę drania bo wykorzystał moją mamę i mnie wzbogacając się w dobra materialne jak dom, samochody, sprzęty itd po czym znalazł sobie młodszą do wiadomo czego...on 56 lat a ona 24. Masakra. No a teraz mama już po rozwodzie i znalazła sobie nowego partnera i też dziwny mi się wydaje...kolejny nierób i jakiś ściemniacz.