2011-10-22 21:00
|
Dziewczyny, moja druga ciążą to narazie niekończące się mdłości i wymioty. Od tygodnia kursuję między łóżkiem a toaletą, nie mam siły na nic zupełnie. Próbowałam już wszystkich znanych mi sposobów - i jeść małymi porcjami, dużo pić, imbir, jeść o poranku, banany i wiele innych. Najgorsze, że cierpi na tym mój synek, bo siedzi całymi godzinami w domu i zupełnie nie wie, czemu mama leży jak zdechły pies.
Czy któraś stosowała tabletki MAMARIN i czy komuś pomogło?
A może jeszcze jeszcze jakieś pomysły?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!