pierwszego urodziłam syna. drugą chciałam córkę i mam:) ale nawet gdyby była chłopcem tak samo mocno bym go kochała a trzecie jak będziemy planować to już będzie mi to obojętne bo parkę już mamy.

1. tak |
2. nie |
3. wszystko jedno najwazniejsze zdrowie |
pierwszego urodziłam syna. drugą chciałam córkę i mam:) ale nawet gdyby była chłopcem tak samo mocno bym go kochała a trzecie jak będziemy planować to już będzie mi to obojętne bo parkę już mamy.
1 syn i 2 syn:) bylo mi bez roznicy, ale po 1 porodzie cieszylam sie ze mam synka a nie corke, bo nie bd musial przechodzic meczarni zwiazanej z porodem, zwlaszcza facetowi w zyciu chyba latwiej..choc nie powiem, gdy patrze na te wszystkie sukienki i buciczki dla dziewczynek to marzy mi sie corka ale napewno nie w najblizszym czasie:)
1 chciałam córkę i mam gdy dowiedziałam się że jestem w 2 ciąży po cichu chciałam synka:) i Jest 02.06 skończy dwa miesiące:)
Wymarzoną córeczkę już mam, więc teraz i z synka i z córeczki bym się cieszyła tak samo :) Chociaż fajnie było by mieć małego faceta w domu :)