2012-07-13 08:25
|
:-) He.He.Trudne to takie teraz że odkaladam z dnia na dzień a właściwie powinno być odwrotnie:-)Trzeba by się męczyć gdzieś co trzy dni:-)Jak było u Was?Mnie szlag trafia że nie mogę się tam dostać.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Przez całą ciążę goliłam się regularnie. Na początku bez problemu, ale później kiedy brzuszek się powiększał sprawiało mi to nie lada problem. Na koniec ciąży musiałam wspomagać się lusterkiem :) Warto się było męczyć bo o ogolone strefy intymne o wiele łatwiej dbać, szczególnie po nacięciu.
u mnie podobnie, nie wyobrażam sobie "życia" bez depilacji więc przeprowadzam ją regularnie (co 2-3dni)... ostatnio zastanawiałam się nad woskiem ale trochę się boję w takim stanie..generalnie polecam lusterko ;-)
mnie już niestety zaczyna być potrzebne :D
Ja starałam się jak mogłam jak już miałam wielki brzuch, żeby chociaż trochę się ogładzić :). W dzień przed porodem coś mnie podkusiło, żeby się porządnie wygolić :) i był to wielki wyczyn dla mnie :) a następnego dnia rano trafiłam na porodówkę i tak się cieszyłam, że chociaż "tam" jakoś wyglądam :P :)
Mocne.Też mam jakieś parcie na włosów zdarcie :-)Może to już:-)