2012-10-26 09:26
|
Muszę zrzucić kilka kg po ciąży.. Nie karmię piersią, więc trzeba sobie jakoś poradzić.. Proszę Was o wsparcie i motywację, nie obrażę się jeśli argumenty będą dość "wyraziście powiedziane" np. "Weź się za siebie, bo Twój tyłek wygląda jak u słonicy" itp. :)Tak więc forma dowolna:) Dajcie mi trochę powera!! :D
a może jakies złote rady na zrzucenie słoniowego tyłka? :)
TAGI
Najlepsza odpowiedź!
Odpowiedzi
Ja w ramach motywacji powiesilam na drzwiach ulubiona sukienke, w ktora sie miescilam przed ciaza, i teraz zawsze jak wstaje to patrze na nia i mowie sobie "k*rwa, musze w nia wejsc do swiat" :P poki co dziala, jakos sie trzymam ;)
heh, no ja kiedyś tak z bluzką miałam- kupiłam sobie o rozmiar mniejszą i obiecałam,że kiedyś w nią wejdę;p i weszłam!! tylko,że to było kiedyś:P Nie wiem czy brać się za konkretną dietę, czy po prostu MŻ..
Ja w ramach motywacji powiesilam na drzwiach ulubiona sukienke, w ktora sie miescilam przed ciaza, i teraz zawsze jak wstaje to patrze na nia i mowie sobie "k*rwa, musze w nia wejsc do swiat" :P poki co dziala, jakos sie trzymam ;)
heh, no ja kiedyś tak z bluzką miałam- kupiłam sobie o rozmiar mniejszą i obiecałam,że kiedyś w nią wejdę;p i weszłam!! tylko,że to było kiedyś:P Nie wiem czy brać się za konkretną dietę, czy po prostu MŻ..MŻ to dobry sposób. I nie jeść po 18ej!
Mam znajomą, która na zasadzie diety Dukana (je tylko dozwolone w tej diecie produkty, ale według siebie), schudła chyba ze 20 kg. NIGDY w zyciu jeszcze nie była tak szczupła! Jest wniebowzięta i czuje się rewelacyjnie, jak mówi...
Zazdroszczę jej. Ja też nie mam motywacji. Lubię zjeść coś pysznego i to najczęściej jak młody już śpi, czyli wieczorem, a wtedy już nie powinno się szamać :/
Ja w ramach motywacji powiesilam na drzwiach ulubiona sukienke, w ktora sie miescilam przed ciaza, i teraz zawsze jak wstaje to patrze na nia i mowie sobie "k*rwa, musze w nia wejsc do swiat" :P poki co dziala, jakos sie trzymam ;)
heh, no ja kiedyś tak z bluzką miałam- kupiłam sobie o rozmiar mniejszą i obiecałam,że kiedyś w nią wejdę;p i weszłam!! tylko,że to było kiedyś:P Nie wiem czy brać się za konkretną dietę, czy po prostu MŻ..MŻ to dobry sposób. I nie jeść po 18ej!
Mam znajomą, która na zasadzie diety Dukana (je tylko dozwolone w tej diecie produkty, ale według siebie), schudła chyba ze 20 kg. NIGDY w zyciu jeszcze nie była tak szczupła! Jest wniebowzięta i czuje się rewelacyjnie, jak mówi...
Zazdroszczę jej. Ja też nie mam motywacji. Lubię zjeść coś pysznego i to najczęściej jak młody już śpi, czyli wieczorem, a wtedy już nie powinno się szamać :/
Kiedys stosowalam taką dietę Onz,i nawet były efekty, ale za dużo zabawy przy tym jak dla mnie, a na kombinowanie z potrawiami kilka razy dziennie zbytnio nie mam czasu:(
przed ciązą chodziłam2x w tyg na zumbę, raz na siłownię i 2 x na basen i w miesiac było mnie 6kg mniej.. eh a teraz? :( jak pokonać brzuszysko, okropną oponkę? tym bardziej że karmię piersią i jak tylko mniej zjem to i pokarmu mniej / mały sie nie najada.. yh..