Od dłuższego czasu nie ma opcji żeby wsadzić Nikole i przypiac pasami w krzesełku. Krzesełko jest obniżone do maksymalnej pozycji i jak corka chce jesc to idzie sama do krzesełka,sama na nie wchodzi i jak jej się chce to w nim siedzi,pol zupy powiedzmy zje w krześle a z druga połowa muszę za nią latać po całej chacie-ot tak to karmienie u nas wygląda. Krzesełko służy jej teraż do własnej zabawy i posiadowy ( co rusz na nie wchodzi i schodzi) niż do karmienia
(2014-02-03 12:51:55)
cytuj
Dalej używają (córka prawie 2 lata, synek ponad 3) tyle że w zmienionej formie, czyli stolik + krzesełko (kupowałam drewniane krzesełka)
(2014-02-03 17:32:32)
cytuj