Nie wiem, ale P. ostatnio masował mi brzuszek przez jakieś 15 - 20 minut, na drugi dzień mi opadł i taki już został. :P

Nie wiem, ale P. ostatnio masował mi brzuszek przez jakieś 15 - 20 minut, na drugi dzień mi opadł i taki już został. :P
Mi moja ginekolog powiedziała zebym nie masowała brzuszka ;(
mi to nie pomoglo skurcze musieli wywolywac
Mi też lekarz zabronił
pielegniarka zabronila masowania.
Mi położna powiedziała przy robieniu KTG, żebym nie masowała i nie głaskała brzucha, bo to wywołuje skurcze.
Ja przy KTG juz drugi raz masowałam i szturchałam synka b rzuszku, żeby łaskawie się obudził. I jeżeli ok 40 min masowania nie wywołało ani pół skurczu to chyba to jakaś bzdura... :D
Każdy lekarz i położna powiedzą, że to wywołuje skurcze i tak po prostu jest :) oni mają styczność z cięzarnymi ciągle więc mają podstawy by tak twierdzić