2013-05-05 18:33 (edytowano 2013-05-05 18:34)
|
Hej Wam dziewczyny.. Mam problem. Otóż, raz na parę dni łapią nie bóle brzucha, tzn. skurcze. Łapią mnie głównie na dole, ale potrafią promieniować na cały brzuch, jak by szły od góry do dołu. Ogólnie jestem bardzo odporna na ból, ale jak to mnie złapie to normalnie wyję. Szyjka mi się nie skraca, w sumie wszystko jest ok, lekarka kazała odstawić mi luteinę i powoli odstawiam. Ale ten ból. Dzisiaj myślałam, że ducha wyzionę. Najgorsze jest to, że nospa czasem pomoże, a czasem nie. I męczę się tak po 2-3 godziny. Może to te przygotowawcze skurcze, jak myślicie? Miała tak któraś? Proszę o rady, bo normalnie idzie zwariować.
TAGI