2013-10-28 12:25
|
Coraz bardziej się upewniam że ta "nowa" użytkowniczka to tak naprawdę lewe konto, co poniektóre wpisy, wypowiedzi jak czytam są zwyczajną bujdą, a może prowokacją jak pytanie "co sądzicie o 20 letnich mamach?" Może mamy ponowny powrót rowerka, jakaś kobita robi sobie ponownie z nas króliki doświadczalne, lub robi sobie z nas jaja. Bo to co czytam, wypowiedzi typu moje dziecko nie jadło nic do 2rż po za mlekiem, czy wpis o tym że dziecko "pamięta" co się działo gdy było jeszcze w jej łonie. Do kilku osób m.in i do mnie pisała żebym przeczytała w.w. jej bloga kutfa śmiać mi się chciało gdy to czytałam bo to NIE MOŻLIWE by dziecko cokolwiek pamiętało z tego okresu. Stara się jak najbardziej zwrócić naszą uwagę swoją osobą ale po co?
Pewnie już większość z Was skojarzyła że chodzi mi o marzenka81
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
po przeczytaniu jej bloga a la Sapkowski , stwierdzam, ze ma coś z głową lub jest zwykłą prowokatorką. 3- letni synek mialby powiedziec:Tylko podwiń mamusiu sukienkę i zdejmij majteczki a ja się wsunę do brzuszka z powrotem? yyy..to nawet zakrawa o zboczenstwo:) A jesli juz tak powiedzial, to na bank jakas osoba dorosla mu opowiedziala mneij wiecej skad sie wziął, ale mama nawet o tym nie wie.
myślałam, że tylko mnie się to wydało zboczone, jak widac nie jestem sama...
Ja ostatnio ciagle na nia wpadałam, a dodam ze jestem tu z powrotem jakos od piątku bo długo nie miałam dostępu do neta. Sama nie wiem co myslec, wiem jedynie ze b. dobra dietetyczka kiedyś mowila mojej kuzynce aby jak najdłużej karmic sama tylko piersią jeśli sa możliwości i jak najpóźniej wprowadzać jedzenie bo to dla dziecka najzdrowsze i moja kuzynka dopiero kolo 8-9 mca zycia dawala malej pierwsze ziemniaki, marchew, brokuł, jabłko. Ale 2 lata? Przesada chyba dziecko wydaje mi się glodne? Malo witamin by miało itp., jakos ciężko mi uwiezyc
Teściowa karmiła najmłodszą córkę kilka dni ponad rok tylko samą piersią, a potem.. wyjechała na 2tygodnie , bo chciała przestac karmic, a nie wiedzial jak, b dziecko chcialo nadal... super rozwiązanie..
Dawno mnie tu nie było i nie wiem o co chodzi :P
mam dokładnie to samo 3-4 dni bez takiego "siedzenia" z Wami i czuje że jestem w D... :D poczytałam i są dwa wyjścia... prowokacja albo faktycznie są takie tzw. tępe strzały :D jak to mówi mój gamoń :D dam wam przykład mojej sąsiadki... siedziała kiedyś przy barze ( u mnie w pracy) rozwiązywała krzyżówkę - hasło: prawy dopływ Wisły - w/g niej to NIL ... i zdziwiona że nie pasuje :D ( serio... z życia wzięte) :D
