2014-07-25 23:18
|
Dziś zrobiłam eksperyment...
Obudził się Mikołaj po 19 na jedzonko to ja go do kąpieli. Po wykąpaniu dałam infacol(jak zawsze), zrobiłam mu butelkę, 120 ml mm z Hippa i wypił wszystko!
Najlepsze jest to, że ŚPI JAK SUSEŁ JUŻ DWIE GODZINY I NIE MA KOLKI!!! tfu tfu tfu
nawet się uśmiecha przez sen co sprawia mi ogromną radość!
Teraz nie wiem, jak się obudzi czy dawać mu pierś czy butelkę.
To możliwe, że karmienie piersią może wywołać kolkę?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
może jeśli dziecko nałyka się powietrza, łapczywie dziecko je etc...
o masz! chyba to i te łapczywe jedzenie jego....A z butelki jadł spokojnie bardzo. Teraz nawet się nie zachłysnął, ani nie ulał...
oczywiscie! pijąc łyka powietrze a jesli wisi czesto na piersi to jest to bardziej prawdopodobne niz jak butlą piję gdy je raz a dobrze!
no wisi mi często, je łapczywie, krztusi się, potem ulewa i tak zanim się naje to kilka razy go przystawiam. A TE ŁAPCZYWE JEDZENIE PRZECHODZI Z CZASEM U DZIECKA?
oczywiscie! pijąc łyka powietrze a jesli wisi czesto na piersi to jest to bardziej prawdopodobne niz jak butlą piję gdy je raz a dobrze!
Mój wisiał na piersi praktycznie non stop i kolek nie miał...moim zdaniem to zależy od różnych czynników. Nie raz dzieci butelkowe mają takie i nic nie pomaga, nie raz matka karmiąc piersią nie je prawie nic a kolki są, albo odwrotnie je praktycznie wszystko a dziecku nic nie jest.Mi się wydaje, że jak dziecko ma miec kolki czy inne tego typu schorzenia (bo nie wszystko jest kolką), to i tak będzie miało..
No, ale dieta ma tu dużo do rzeczy, bo po prostu niektóre produkty wywołują bóle brzuszka, gazowane napoje gromadzenie się gazów itp..