Nagły poród w Brzezinach - wzruszające nagranie z pogotowia malinka05 |
2013-05-23 08:48 (edytowano 2013-05-23 08:51)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Popłakałam się mimowolnie, w poranku tvn odtwarzali nagranie z pogotowia, gdzie mama urodziła w trakcie rozmowy będąc sama w domu, w tle płakało maleństwo, wszystko skończyło się dobrze. czy Wy też pod koniec ciąży jesteście czy byłyście same w domu, może którąś mamę też to spotkało. Z jednaj strony tak szybki poród prawie bez bólu to ideał, z drugiej to przerażające jak dziecko wprost wypada tak nagle.

Tutaj link do materiału : http://kontakt24.tvn24.pl/temat,odebral-porod-przez-telefon-jak-dziecko-placze-tzn-ze-nic-mu-nie-jest,88169,html?categoryId=496

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2013-05-23 08:53:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka
Ja całymi dniami siedzę sama w domu. Zarówno rodzice jak i moj partner są w pracy. Ja się nie boję, że zacznę rodzić będąc sama, oni wydzwaniają do mnie po kilkanaście razy dziennie na zmianę i sprawdzają, czy przypadkiem już się nie zaczęło.
(2013-05-23 08:54:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
Pod koniec ciąży moja mama była bo mój B. pracował a jak mama musiała coś załatwić zawsze przychodziła do mnie przyjaciółka lub siostra przyjeżdżała. Jak byłam już po terminie to chłopak miał wolne także nie musiałam się martwić :)
Ja bym była w szoku chyba jakbym miała sama rodzić ale podobno nasz instynkt jest tak silny że kobieta wie co powinna robić w trakcie porodu mimo że nigdy nie widziała lub uświadamiała co i jak :)
(2013-05-23 09:04:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
mega wzruszające
(2013-05-23 09:04:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb
o rany, ale się spłakałam......... oprócz tego, że to takie cudowne wydarzenie to w tej ciąży każda wzmianka o porodzie, filmy itp powodują lawinę łez :) nawet jak słuchałam kolęd w Boże Narodzenie i była mowa o "panna rodzi syna" to ryczałam :D
ale dobrze, że wszystko się tak skończyło :)
(2013-05-23 09:05:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska
synka urodzilam w domu. Porod zaledwie kilka minutek. Byl przy mnie maz no i coreczka . Pogotowie przyjechalo jak synek byl juz na swiecie :)
(2013-05-23 09:12:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati25
Łzy mi same poleciały ...
(2013-05-23 11:17:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987
zawał na miejscu, nie dała bym rady

Podobne pytania