Dziewczyny opiszcie jakieś miłe sytuacje zorganizowane przez waszych mężczyzn? :):) Rocznice, wyznania... :)
U mnie np. jedno od razu przychodzi na myśl :) Kiedy mieszkałam sama w domku jednorodzinnym, obok gęstego lasu a do miasta miałam kilometr :/ bardzo brakowało mi kogoś jeszcze w domu i pewnego dnia mój W zabrał mnie do siebie i czekał tam na mnie mój nowy towarzysz :) piękna suczka rady podhalański :) ojjjj cudowna była!! myślałam, że jak zacznę go ściskać to uduszę ze szczęścia :-) jak dla mnie było to dość romantyczne :)
Odpowiedzi
choc zawsze na rocznice, dzien kobiet czy urodzinki kupuje mi kwiaty...
chyba takie najbardziej romantyczne co zrobil to jak sie z nim poklocilam i powiedzialam ze chce przerwy...to 3 dni nie odstepywal mnie na krok, zrywal kwiatki na spacerze,zadedykowal mi piosenke, zaprosil na lody...no staral sie chlopak, wiec mu wybaczylam:D
Pewnego dnia moj R. wrócił prędzej z pracy był to 13luty2009r kazał mi się spakować na pare dni i wsiadać do samochodu, nie chciał powiedzieć gdzie jedziemy, powiedział że dowiem się na miejscu...
Zabrał mnie w spokojne, piekne miejsce gdzie spędziliśmy Walentynki i jeszcze kilka kolejnych dni...
spacery w śniegu po kolana, kolacje przy kominku.. było Cudownie!
niedługo potem okazało sie że jestem w ciąży:-))