Moja przyszła niedoszła teściowa jest niedotrzymania. Myślałam że to tak tylko na początku bo dziecko małe dawałam max 1-2miesiące na jej zachowanie a mój syn zaraz skończy rok a ona jeszcze gorsza. A mianowicie wcina się we wszystko uważa że jest pępkiem świata. Jej wizyty doprowadzają mnie do furii pare razy w tygodniu jak mieszkaliśmy w Polsce nawet tu w UK nie mogę się od niej odciąć miesiąc temu była na 10 dni teraz znów przylatuje. Do tego wszystkiego wpieprza się w nasz związek pier**doli że nie mamy do siebie szacunku itp. W dodatku mówi mi, że nic nie robie tylko siedzę w domu a do pracy mi się nie chce iść-ale nie rozumie chyba tego że mam roczne dziecko i nie mam tu rodziny(Zajmuję się domem.)
Jak wyglądają wasze układy z teściową bądź wyglądały ?
Ile razy np w miesiącu odwiedzała wnuki itp. proszę nie wiem już sama czy to normalne.
Odpowiedzi
Opowiadała obcym dla nas ludziom, że ślubu nie mamy, bo ślub cywilny to żaden ślub, że nie ma synowej... Już jak wzięliśmy ślub i mieliśmy małe przyjęcie opowiadała to do mojej chrzestnej to do siostry bo co to za ślub itp...
Wpieprzała się we wszystko i starała się nas poróżnić, podobnie jak bracia mojego męża...
Nie jeździmy tam, mąż nie chce a mi nie zależy na utrzymywaniu kontaktów z tą babą... Za to mam dobry kontakt z teściem, fakt że pije ale nie jest po tym agresywny itp, napije się i pójdzie spać, ale zadzwoni do mnie, zapyta jak się czuję a tamta w życiu...
Mój mąż od zawsze mówi, że u mnie w domu rodzinnym czuje się lepiej niż u siebie w domu i ma świetny kontakt z moimi rodzicami...