Witajcie mamusie nie wiem juz o co chodzi mojemu malemu od dwoch dni nie poznaje go i oczywiscie nie wiem co mam robic a mainowicie chodzi o to ze w nocy spi sobie jak chce(a bylo tak fajnie) jadl by caly czas i oczywiscie jak sie obudzi dajmy na to o 6 rano to walcze z nim tak do 13 spac nie chce tylko na rękach by siedział...w domu nic nie moge zrobic a jaeszcze mam starszego synka ktory ma tez swoje potrzeby no i obowiazki!!a mały nie da nic zrobic niby juz fajnie spi sobie na raczkach odkladam go do łóżeczka i za 5 min go słysze a wiem ze nic mu nie jest i nic mu nie przeszkadza!!smoczek nie pomaga bujaczek tez tylko na rece!!co to moze byc ??mialyscie tak poradzcie cos plissss
Odpowiedzi
Może to być też skok rozwojowy, albo potrzeba bliskości.
Może to być też skok rozwojowy, albo potrzeba bliskości.