widzisz my jestesmy w Polsce i tu takich na pewno nie znajdziesz
wiem wiem ale pytam bo dla mnie to bylo dziwne ze od poczatku takiemu dziecku co czasami mlekiem sie jeszcze zadlawic moze robia tez obiadki .
2014-03-25 11:48 (edytowano 2014-03-25 12:09)
|
w sklepie widzialam juz obiadki od czwartego miesiaca kolezanka mowi mi ze lepiej poczekac do konca czwartego miesiaca a znowu mama mowi ze moge zaczac karmic obiadkami malego od poczatku czwartego miesiaca ale narazie po jednej lyzeczce zeby zobaczyc czy nie bedzie mial uczulenia wiec dlatego pytam moge zaczac karmic malego obiadkami od poczatku czwartego miesiaca czy pod koniec ?
Karmie MM.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja dalam jak mial 3.5 mc, karmilam mieszanie,a maly nienazarty byl wiec zaczelam wprowadzac cos innego.
ja mojemu wczesniej dalam juz wieksza porcje mleka bo ciagle glodny i plakal jak nie zjadl 180 ml teraz i przy tych 180 ml placze a nie chce mu dawac ciagle mleka bo bedzie bardzo gruby.
znaczy sie ja bym obiadku nie dała, jak już ktoś ma takie parcie to lepiej juz wodnisty deserek dac niż obiadek. A z reguły zaczyna się od zagęszczania mleka żeby stopniowo dziecko przyzwyczajac :)
kaszki znowu widzialam tylko od 6 miesiaca wiec nie wiem co robic
znaczy sie ja bym obiadku nie dała, jak już ktoś ma takie parcie to lepiej juz wodnisty deserek dac niż obiadek. A z reguły zaczyna się od zagęszczania mleka żeby stopniowo dziecko przyzwyczajac :)
kaszki znowu widzialam tylko od 6 miesiaca wiec nie wiem co robicznaczy sie ja bym obiadku nie dała, jak już ktoś ma takie parcie to lepiej juz wodnisty deserek dac niż obiadek. A z reguły zaczyna się od zagęszczania mleka żeby stopniowo dziecko przyzwyczajac :)
Z tym to też róznie jest, bo ja swoim zaczełam podawać warzywa od 6 (młodszy syn) i od 7 mż (starszy) Karmiłam piersią, niczego nie zagęszczałam wcześniej, bo to bardziej na utuczenie idzie, tylko od razu od warzywa zaczęłam. Ba, kaszki wprowadziłam dopiero po 8mż, bo to takie zapychacze własnie, a moi ładnie na wadze przybierali. Nam bardziej o jakies składniki odżywcze chodziło
znaczy sie ja bym obiadku nie dała, jak już ktoś ma takie parcie to lepiej juz wodnisty deserek dac niż obiadek. A z reguły zaczyna się od zagęszczania mleka żeby stopniowo dziecko przyzwyczajac :)
kaszki znowu widzialam tylko od 6 miesiaca wiec nie wiem co robicile matek tyle pomysłów na rozszerzenie diety. Z tą kaszką napisałam też dlatego bo jeśli dziecko faktycznie się nie najada to można mu delikatnie zagęścić od tego 4 miesiąca, mój mały ma delikatnie zagęszczane bo bardzo ulewał, i na 150ml mleczka daje mu niecałą łyżeczkę kleiku:)
moj ulewal przez pierwsze 2 miesiace ale zmienilam mleko i teraz raz na jakis czas jeszcze mu sie uleje a czasami wogole.
ile matek tyle pomysłów na rozszerzenie diety. Z tą kaszką napisałam też dlatego bo jeśli dziecko faktycznie się nie najada to można mu delikatnie zagęścić od tego 4 miesiąca, mój mały ma delikatnie zagęszczane bo bardzo ulewał, i na 150ml mleczka daje mu niecałą łyżeczkę kleiku:)
JAsne :) A o tym, że się nie najada świadczy tylko i wyłącznie słaby przyrost wagi