Kiedyś było inaczej szybciej dzieci wszystko jadły a ostatnio jak była mojej mamy siostra to też się z nią kłóciłam o to bo stwierdziła że moja córka powinna już jeść normalne dania jakie ja jem
2013-09-21 17:48 (edytowano 2013-09-21 17:51)
|
Jestem zaszokowana opowiesciami mojej mamy ktora mi opowiada ze jak mialam 4 miesiace wprowadzila mi juz nowy pokarm i ze to byly gotowane zupki, delikatnie przyprawione, makaron, oczywiscie podbila manna i rozdrobnila wszystko widelcem, dodala mieska. Ja swojej malej wprowadzalam najpierw pojedyncze skladniki zanim dalam jakas zupke a nie mowiac juz o makaronie. Wydaje mi sie ze 4 miesiace to zbyt wczesnie na eksperymentowaniu z zupkami i w dodatku miesnymi!!!!!!!! Oczywiscie jak zwykle sie poklocilysmy;-) A jakie jest wasze zdanie?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Kiedyś było inaczej szybciej dzieci wszystko jadły a ostatnio jak była mojej mamy siostra to też się z nią kłóciłam o to bo stwierdziła że moja córka powinna już jeść normalne dania jakie ja jem
Jak miała 4 msce pediatra mi kazała wprowadzać pokarmy stałe do diety córki pojedynczo, zupkę na piersi z indyka dostała jak miała 5,5 msca też z polecenia pediatry.
Kiedyś było inaczej szybciej dzieci wszystko jadły a ostatnio jak była mojej mamy siostra to też się z nią kłóciłam o to bo stwierdziła że moja córka powinna już jeść normalne dania jakie ja jem
;-)
Kiedyś było inaczej szybciej dzieci wszystko jadły a ostatnio jak była mojej mamy siostra to też się z nią kłóciłam o to bo stwierdziła że moja córka powinna już jeść normalne dania jakie ja jem
tak, masz rację, to zdecydowanie za wcześnie na mięso, przyprawione zupki, makaron! ja zaczynałam w 5 miesiącu życia mojej Małej (karmiłam piersią). podawałam najpierw marchewkę z malutką ilością kaszki glutenowej.
Ja podobnie, zaczynalam od marchewki w 5 miesiacu i podobnie zamierzam wprowadzac pokarmy dla drugiego malucha.