Odpowiedzi
My jeszcze nic nie mamy i trochę mnie to stresuje. Wczoraj zrobiliśmy listę potrzebnych rzeczy i policzyliśmy średnią sumę jaka jest na to potrzebna (zaokrąglając niektóre ceny w górę ) i wyszło prawie 5 tys włącznie z komodą, wózkiem 3w1, łóżeczkiem, materacykiem, bujaczkiem i wszystkimi innymi rzeczami. W tym ubranka używane i niektóre rzeczy też. Przeraziła mnie ta kwota a przecież wszystkie te rzeczy trzeba mieć już po powrocie ze szpitala.... dlatego wydaje mi się, że nie ma co się bać kupowac. Ja do tej pory się balam zapeszyć i jesteśmy z niczym a tak odrazu wszystko kupić to masakra.