2014-09-25 21:51
|
mam straszny problem z nią nie wiem co robić ;( w nocy nie daje mi spać przez 2 tyg juz sie tak ciągnie jak nie dłuzej nawet;/ napewno nie są to ząbki bo zmian na dziąsłach nie było. w nocy mi sie budzi nawet do 6 razy i domaga sie cyca... wczesniej ją kładłam do łóżeczka ok 21 juz do spania to budziła mi sie po 4 nad ranem a teraz po 20 ją poloze pol godziny pospi obudzi mi sie na cyca potem ok 23 pozniej o 1 w nocy , po 2 , przed 4 o 6 i tak do 7 cały czas na cycu ;( ja juz w dzien to padam normalnie chodze jak neptyk wszystko z rąk mi leci a jak dziś sie połozyłam to spałam ponad 4 godziny jakbym mogła to bym spała pewnie dłuzej he...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Chociaz budzi to nie chce duzo, on sie wierci marudzi"kokosi"
Moja dzis dopiero pierwszy raz po prawie ponad 2 miesiacach nauki karmienia z butelki zassała sie i zjadła 200ml mm, zastanawiałam sie czy na noc poprostu nie dać jej butli z mm i do tego troche kaszki czy to by pomogło ... hm .. ?
Jak złapała to nie dopuszczaj, pewnie ze możesz dać na noc :)
Moja dzis dopiero pierwszy raz po prawie ponad 2 miesiacach nauki karmienia z butelki zassała sie i zjadła 200ml mm, zastanawiałam sie czy na noc poprostu nie dać jej butli z mm i do tego troche kaszki czy to by pomogło ... hm .. ?
Jak złapała to nie dopuszczaj, pewnie ze możesz dać na noc :)Pierwszy miesiac padałam na twarz, a potem już przestałam patrzec na zegarek, złościc się, liczyc ilosc karmień i spałam z Nią, dając Jej possac tą pierś, bo to tylko o to w tym wszystkim chodziło. Samo sobie się dziwię, że tyle wytrwalam, ale w końcu powiedziałam "Dosc. Ona nie potrzebuje już jesc, nie budzi się z głodu". I troszkę w płaczu, przez pierwsze 5 dni, postawnowiłam dawac Jej mleko tylko ok.3 i koło 6 w nocy, nie częściej. Jak się budziła, to proponowałam wodę i tuliłam, tłumaczyłam raz spokjnie i koniec. Szybko się przestawiła, potem zaczęła pijac tylko koło tej 6, aż wreszcie wcale - w 20 miesiacu życia ;D i wtedy całkiem z cyca zrezygnowała. Ale była starsza od Twojej o wiele, jak widac.
Z tym, ze moja nie chciała żadnego smoka, ani butli. Oj nie. Ale może za krótko o to powalczyłam, moze mi tak na tym nie zależało wtedy. Miałam nieco inne podejście ;P